Żeby mi się chciało...

Żeby mi się chciało, jak mi się nie chce

sobota, 28 marca 2015

Upolowane w TK-MAXX - Chloe tells you how to sew


Co za traf. I jak to możliwe? Książka z zeszłego roku za 24,99 zł? A nie ok 100 zł, przy zamówieniu przez księgarnię książek anglojęzycznych (+ koszty wysyłki).
Przedruk jednego artykułu znalazł się w wakacyjnej Mollie potrafi.
To pozostało już tylko naprawić maszynę, bo odmówiła posłuszeństwa, i do roboty!
Autor: Unknown o 08:10 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Archiwum bloga

  • ▼  2015 (5)
    • ►  września (1)
    • ►  maja (1)
    • ▼  marca (1)
      • Upolowane w TK-MAXX - Chloe tells you how to sew ...
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (9)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (3)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)

zaglądam:

  • Kwiat Dolnośląski
    Konkursy na 24 DWC - post przypominający
  • .:Art - Piaskownica:.
    TEMAT "skrawki, resztki" (nie papierowe)
  • Patchwork Wrocław
    Wiosna, wiosna
  • o rety! czyli zszyć, rozpruć i tak dalej... czyli blog o szyciu i przeróbkach
    Maszyna na początek szyciowej przygody?
  • dom za końcem świata
    Woolfriends - zapraszam na candy na mojej nowej stronie!
Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.